Muzealny teledysk po krośnieńsku - pracownicy Muzeum Rzemiosła wysyłają świąteczne życzenia

W świątecznej piosence i teledysku urządzone zostało coś w rodzaju rodzinnego spotkania na ekranie - prosto z serca muzeum w Krośnie. Muzealnicy wyszli poza rutynę wystaw i lekcji, by zaśpiewać o tym, co w mieście bliskie i znajome. Efekt ma promować instytucję, ale przede wszystkim nieść świąteczne pozdrowienia dla mieszkańców.
- Krosno - muzeum, które postanowiło połączyć pracę z muzyką i humorem
- Muzeum Rzemiosła - od tekstu do obrazu, kto co zrobił
- Dźwięk, kadry i gdzie obejrzeć - praktyczne informacje
Krosno - muzeum, które postanowiło połączyć pracę z muzyką i humorem
Ekspozycja stała Muzeum Rzemiosła jest od jakiegoś czasu zamknięta dla zwiedzających, więc zespół szukał alternatywnych sposobów kontaktu z publicznością. Pomysł na piosenkę i teledysk dojrzewał od miesięcy w głowie dyrektorki Marty Rymar, a realizacja zajęła ekipie około dwóch miesięcy. W materiałach widać zarówno pracowników muzeum, jak i gości zaproszonych do nagrań - od przedstawicieli władz po osoby związane z rzemiosłem i kulturą.
Muzeum Rzemiosła - od tekstu do obrazu, kto co zrobił
Tekst piosenki przygotowali Magdalena Długosz i Łukasz Stachurski, a muzykę skomponował Tomasz Wiśniewski, którego głos dominuje w nagraniu. Za zdjęcia i montaż odpowiadała Diana Ginalska, prowadząca muzealne profile w social mediach. W teledysku pojawiają się także:
- Marek Burdzy w roli świętego Mikołaja,
- Prezydent Miasta Krosna Piotr Przytocki,
- przedstawiciele Centrum Dziedzictwa Szkła oraz strażnicy miejscy.
W piosence przewijają się miejscowe motywy - od szklanych ryb po krośnieński zegar i podcienia - a słowa nawiązują do zawodów i tradycji: tkactwa, hutnictwa czy snycerstwa.
“Dla nas to była świetna przygoda, ale też okazja do integracji” — mówi Marta Rymar.
Dźwięk, kadry i gdzie obejrzeć - praktyczne informacje
Premiera teledysku odbędzie się w mediach społecznościowych muzeum. Szczegóły emisji:
- 19 grudnia 2025
- około godz. 19.00
Materiał będzie udostępniony na profilach muzeum na Facebooku, Instagramie oraz na kanale YouTube.
W nagraniu słychać przede wszystkim muzykę i głos twórców, ale widok kadrú z jesiennym śladem zimy nadaje mu też intymny, lokalny klimat. To dobry sposób, by poznać muzeum “od środka” bez fizycznej wizyty — szczególnie teraz, gdy ekspozycja jest nieczynna. Dla rodzin i osób zainteresowanych tradycjami regionu film może być też przeglądem symboli miasta, które w piosence nabierają lekko dowcipnego tonu.
Muzeum przez takie akcje pokazuje, że instytucja to nie tylko gabloty i opisy — to ludzie, którzy potrafią opowiedzieć o Krośnie z humorem i ciepłem.
na podstawie: UM Krosno.
Autor: krystian
